Szybkie powidła śliwkowe
Bardzo słodkie powidła, w sam raz do świątecznych wypieków.
Przygotowanie powideł tradycyjną metodą zajmuje dobrych parę godzin i wiąże się ze staniem nad garnkiem i ciągłym mieszaniem. Ja tam się z nimi nie narabiam - wrzucam śliwki do szybkowaru, zasypuję cukrem, dolewam wodę i to wszystko :-). Po około pół godziny w garnku prawie nie ma płynu, a śliweczki są pięknie rozgotowane. Wtedy dosypuję mąki migdałowej, dodaję trochę soku z cytryny i stawiam otwarty szybkowar na palnik. Odparowuję resztkę syropu, cały czas mieszając, aż powstanie gęsta masa śliwkowa. Gotowe! W okresie świątecznym powidłami smaruję blaty biszkoptowe lub wykorzystuję do masy makowej (przepis tutaj).
Jeśli w trakcie gotowania poczujesz, że zapach zmienia się na intensywniejszy, otwórz natychmiast szybkowar. Być może jest już bardzo mało płynu i cukier zaczyna się przypalać. Podobną sytuację opisałam szczegółowo w poście Kandyzowane pomarańcze z szybkowaru.



Składniki:
ok. 700 g śliwek, umyj i usuń pestki
1 prawie pełna szklanka cukru drobnego do wypieków
200 ml zimnej wody
sok z połowy cytryny
1 kieliszek brązowego rumu - opcjonalnie
mąka migdałowa lub zmielone migdały lub drobno pokruszone
Przygotowanie
śliwki wrzuć do nagrzanego szybkowaru i zasyp cukrem
podsmażaj do powstania syropu
polej rumem owoce i podpal długą zapałką albo palnikiem do Crème brûlée
gdy płomień zgaśnie, dolej wodę
zamknij szczelnie garnek i gotuj zgodnie ze wskazówkami w ramce powyżej
po ugotowaniu dodaj do śliwek mąkę migdałową i sok z cytryny
całość gotuj bez zamykania garnka, nieprzerwanie mieszając max. 5 min (przerwij gotowanie, kiedy uznasz, że taka właśnie konsystencja powideł Ci odpowiada)

Śliwki z cukrem.

Po podgrzaniu owoców z cukrem wytworzy się syrop.

Śliwki po ugotowaniu. Na dnie pozostaje niewielka ilość syropu. Śliwki są całkowicie rozgotowane.

Do ugotowanych śliwek dosypuję mąkę migdałową i dodaję sok z cytryny.

Gotowe powidła.